|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Który? |
SO |
|
0% |
[ 0 ] |
NO |
|
33% |
[ 1 ] |
OS |
|
66% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Chrząszcz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 19:34, 20 Lut 2008 Temat postu: Który obóz najłatwiej bronić? |
|
|
|
Który obóz waszym zdaniem najlepszy jest o obrony?
Problem w tym, że podpalic mur nawet drewniany nie jets łatwo... broniący sie strzelaja do podpalaczy a zarazem gasza ogien kotlami z woda(potem w tych kotlech bedzie zrzucany olej... goracy)
Bez Rankingu poniewaz uwaam ze zdobycie kazdego obozu to sztuka ....
SO ma mury i bardzo zdyscyplinowanych (bądż przymuszonych do dyscypliny) żołnierzy i nawet gdzyby udało sie spalic mur (w co wątpie) to mozna sie schowac do zamku (nie spala ).Lepiej już Taranem (łatwa konstrukcja) wybić brame drewniana , a potem murowaną. SO ma też problem: niedaleko targowiska jest Tajne wejscie do zamku wiec wystarczy zdobyc podgrodzie...no i sa kanaly
Głównym atutem NO jest Teren który ułatwia ostrzelanie . jak wróg zdobedzie pole ryzowe bedzie ostrzeliwany z tamy itp. jaskinia tez niezle miejsce, a Kopalnia to miejsce gdzie mogliby wszysc si ebronic
minusy to tajne przejscie SO do Kotła oraz mniej wojowników(bo szkodnicy nie zbyt sie licza a najemników jest duzo mniej niz analogicznie np. strazników) i duzy teren do obrony jednak mimo wszystko tom wlasciwie ogromna forteca pelna miejsc do obrony
OS to przedewszystkim bezpieczenstwo terenowe, nie kazda armia moze zaryzykowac przeprawe przez Bagno ... to ryzykowne i pracochlonne . Łatwo ich zabic z dystansu i przecierz Węże Błotne i inne maszkary robią swoje skutecznie przerzedzając szeregi Agresora.
Atak na brame tez nie jest mądrym posunieciem bo to mała przestrzen i tam (podobnie jak pod termopilami) liczyłyby się umiejętności walki a nie liczebność, a strażnicy świątynni są prawdopodobnie najlepsi w Kolonii...mają lepsze miecze i często posługuja sie magią
Jednak po sforsowaniu bramy (o ile się uda) mogą uciekać jedynie do świątyni...
bo np. na tych drzewnych korytarzach nie łatwo sie bronic :
1. nawet po wciągnieciu drabin wróg maże skonstruować własne(żaden problem)
2. Spychanie drabin wroga jest możliwe ale trudne na takiej powierzchni wiec musieliby zniszczyć droge do ich przyczółka i zebrać sie w jednym miejscu (ale wtedy tylko pare zaklec jak deszcz onia i po nich)
w świątyni lepiej ale nie ma stamtąd odwrotu i walka polega znów na '' Termopilach'' jednak tu jest łatwiej niz przy bramie bo wróg też nie ma innych dróg
Są jeszcze dwie możliwści ataku
1. Prawie niewykonalna ale możliwa, jest możliwość tak zjechać po klifach nad świątynią by przeżyć ale to tylko dla śmiałków i ta metoda ma 99,9% szans na porażkę
2 Można na też użyć przejścia wodnego , co prawda wyklucza to ciężki sprzęt ale OS się tego niespodziewa : otóz jeśli jeśli patrzymy w strone swiatyni na placu świątynnym i pojdziemy wzdłuż prawej ściany aż do końca ścieżki to możemy wejśćdo wody i płynąc wzdłuż klifu trafić na wejście do wieży mgieł lub plaże z Ognistymi jaszczurami . Dobra armia może założyć tam obóz (po uprzednim '' wysprzątaniu" plaży ) i potajemnie przepłynąć krótki odcinek . W ten sposób DUŻA armia może jak z pod ziemi pojawić się przed świątynią a to otwiera możliwości najróżniejsze : można np. szybkim szturmem zdobyć świątynięi zabić Y'Beriona to zalamało by sekte i straciła by ducha walki a moze nawet sie poddała...
Mimo iż wygląda na łatwy łup sekta jest zmorą oblężycieli na co składa sie wiele wąskich przejść , wojownicy , trudny do pokonania teren (może on być niestety zdradziecki tez dla sekty...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Chrząszcz
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szadek
|
Wysłany: Pią 20:32, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Bardzo trudne i ciekawe pytanie...
Każdy obóz ma swe zalety i wady, lecz wydaje mi się, że tutaj także dużą rolę odgrywać będą obrońcy (czyli wojownicy broniący swój obóz).
Według mnie najłatwiej można by bronić NO, ponieważ:
1. Jest tam mało dojść do NO
2. Aby się już dostać do obozu, to trzeba:
-przepłynąć przez jezioro;
-wejść głównym wejściem
3. Mieszkają tam sami dobrzy wojownicy, którzy nie poddali by się bez walki (przykład? Lee, Torlof, Gorn itp. itd.)
Myślę, iż te argumenty wystarczą 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |